Jeszcze parę lat temu nie wyobrażałem sobie że będę się cieszył z wielkiego sukcesu "Prawa i Sprawiedliwości". Obecnie odczuwam pewien rodzaj ograniczonej satysfakcji z powodu dania "po mordzie" partii która mieniła się zwrotem "proeuropejska" a okazała się "projewrejska" a w istocie według składu jej tzw. elit "jewrejska", cele powołanego przez tę partię rządu określił jeden z jego członków jako "robienie laski Amerykanom" i tylko moje obawy budzi taka myśl, czy może wybory wygrał PiS bo zadeklarował że jego "laski" będą głębsze a przez to bardziej dla Amerykanów satysfakcjonujące bo "jewrejów" w PiS jeszcze większy dostatek jest niż w PO.
Zdecydowanie zalecam Prezydentowi, ministrom MON i MSW,
przypilnowanie resortów siłowych i uwrażliwienie ich na ewentualny przewrót siłowy. Warto przyglądać sie działaniom służb specjalnych w Polsce, zwłaszcza tych z Usraela, Niemiec, Francji i Wielkiej Brytanii, Rosji.
Moim zdaniem szykuje się ostra jazda ze strony morderców smoleńskich, którzy nie maja juz nic do stracenia.
dziś Kornel Morawiecki jest adwokatem myślenia fundamentalistycznie-reformatorskiego (w stylu dawnego Ziobry), a politycy z PO, Halicki i cała reszta, próbują zalegitymować ów zgniły kompromis roku 89.
zzz